piątek, 19 września 2014

Organizacja leków czyli moja domowa apteczka :)

Gdy dopada nas przeziębienie, migrena czy ból gardła ostatnią rzeczą na jaką mamy ochotę jest użeranie się ze starym rozpadającym się kartonem pełnym leków czy poszukiwanie tabletek przeciwbólowych po całym domu. Na prawdę niewiele pracy wymaga zorganizowanie swojej domowej apteczki tak, by spełniała swoje zadanie czyli pozwalała szybko i sprawnie znaleźć to, czego szukamy.
Oczywiscie w pierwszej kolejności sprawdzamy daty przydatności leków, a te przeterminowane odnosimy do osiedlowej apteki. Nie wolno pod żadnym pozorem wyrzucać lekarstw do śmieci! Były już przypadki gdy dzieci znajdywały lekarstwa przy śmietnikach i nieświadome niebezpieczeństwa zjadały je "w zabawie" więc na prawdę nie lekceważmy tego!
Gdy dopilnujemy dat możemy zabrać się za organizację! :)

U siebie w domu do tego jakże odpowiedzialnego zadnia wykorzystałam powszechnie dostępne szufladki (w regularnej ofercie Leroy Merlin, ostatnio też widziane w Biedronce). Ustawiłam je w łatwo dostępnym miejscu: w kuchni na lodówce (lodówka jest niska, więc bez problemu sięgam do każdej szufladki bez wchodzenia na stołek :-) )


Pierwsze za co trzeba się zabrać to podzielenie leków na kategorie. U mnie funkcjonuje to w podziale na trzy grupy: przeciwbólowe i ból gardła, przeziębienie, katar, kaszel, witaminy i maści i inne .



Szufladka "przeciwbólowe i ból gardła":


"Przeziębienie, katar, kaszel, witaminy":


"Maści i inne":


Syropki wszelkiego rodzaju trzymam w zamykanym strunowym woreczku na górnej półce kuchennej szafki (jej organizację pokazywałam tutaj) całkiem z tyłu, za płatkami śniadaniowymi ;) , nie dosięgam tam bez stołka więc nie korzystam z tej przestrzeni, a syropy używane są tak sporadycznie że to miejsce idealne dla nich! :)


Rzeczy, które zakwalifikowałam jako "pierwsza pomoc" są w łatwo dostępnym organizerze na drzwiach kuchennych w opisanych kieszonkach, dzięki czemu jestem w stanie jedną ręką sięgnąć dokładnie po to czego potrzebuję, czy będzie to plaster, woda utleniona, bandaż, termometr czy po prostu środek odstraszający komary :) (organizer na drzwi pokazywałam tutaj)




Mam nadzieję że post pomocny w opanowaniu waszego lekowego chaosu! A może macie jakiś inny, sprawdzony sposób na porządkowanie domowych apteczek? Czekam na wiadomości i komentarze! :-)

4 komentarze:

  1. Nie lubię się faszerować różnego rodzaju tabletkami, mam tylko kilka podstawowych, z których korzystam tylko jak jest naprawdę już bardzo źle :p Dlatego moja apteczka to tylko jedno niewielkie pudełko. Tylko dodatkowo nakleiłam na każdym opakowaniu karteczkę z datą ważności, bo te wytłoczone są często słabo widoczne

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Leki muszą być przechowywane w odpowiedniej temperaturze, najlepiej w zacienionym miejscu. na bieżąco trzeba sprawdzać datę ważności, w razie jej przekroczenia zabrać produkt do apteki i tam umieścić w przeznaczonym do tego celu pojemniku.

    OdpowiedzUsuń
  4. W apteczce trzeba regularnie sprawdzać ważność leków, tak aby w razie choroby nie okazało się, że jednak danego leku nie można podać. Kolejna kwestia to zadbanie o prawidłowe przechowywanie, większość leków powinno trzymać się w zacienionym miejscu, w stałej temperaturze. Niektóre wymagają umieszczenia w lodówce.

    OdpowiedzUsuń